W przypadku olimpijskiego turnieju mężczyzn nie ma żadnych wątpliwości. Nominacja jest imienna, za zajęcie drugiej lokaty w USA, gdzie łucznik Stelli Kielce przegrał w finale z Wenezuelczykiem Eliasem Malave 2:6. Kwestię obsady miejsce w rywalizacji kobiet rozstrzygnie natomiast Polski Związek Łuczniczy na najbliższym posiedzeniu. Leśniak, trenująca pod kierunkiem Jana Lacha w Łuczniku Żywiec, zdobyła kwalifikację dla Polski plasując się na dziewiątym miejscu w mistrzostwach świata 2011. Polski Związek Łuczniczy opracował regulamin rywalizacji o miejsca olimpijskie, w którym punktowano starty zawodniczek w mistrzostwach Europy 2012 w Amsterdamie oraz w trzeciej imprezie cyklu Pucharu Świata w Ogden. W Amsterdamie Leśniak była siódma, natomiast Anna Szukalska z Czarnej Strzały Bytom dziewiąta. W Ogden lepiej spisała się ta druga, zajmując piąte miejsce. Leśniak musiała zadowolić się dopiero 57. lokatą. - Rywalizację wygrała zatem zawodniczka z Bytomia trenowana przez Henryka Patlewicza. Teraz ostatnie słowo w tej sprawie należy do zarządu Polskiego Związku Łuczniczego, który musi zatwierdzić skład przed przesłaniem go do PKOl. Ten z kolei 7 lipca ustali reprezentację na londyńskie igrzyska - powiedział trener kadry narodowej Ryszard Pacura. W poprzednich igrzyskach w Pekinie w 2008 roku, gdzie biało-czerwoni startowali w komplecie (trzech mężczyzn i tyle samo kobiet) Polacy zajęli w rywalizacji drużynowej piąte, a Polki szóste miejsce. (PAP) jej/ krys/ 14:17 12/06/28