To najmniejsza grupa językowa tego alpejskiego państwa. Język romansz, obejmujący pięć grup dialektów retoromańskich wywodzących się z łaciny, został uznany oficjalnie za jeden z czterech państwowych w 1938 roku. - To fantastyczna sytuacja. Mówimy tym samym językiem i reprezentujemy ten sam region, z którego jesteśmy bardzo dumni. Przez pierwszych dziesięć lat życia mówiłem tylko w retoromańskim, innego języka nie znałem - powiedział 28-letni Viletta. Na jego cześć w rodzinnej miejscowości La Punt, leżącej kilka kilometrów od St. Moritz i Davos, z którego z kolei wywodzi się Cologna, dzwon kościelny bił non stop przez 30 minut. Najpierw po złoto w biegu na 15 km techniką klasyczną sięgnął Cologna, a chwilę później w alpejskiej superkombinacji Viletta, sprawiając największą niespodziankę w dotychczas rozegranych konkurencjach alpejskich. Cologna jest o krok od zostania najbardziej utytułowanym sportowcem w historii Szwajcarii - ma trzy złote, w tym dwa wywalczone w Soczi. Obecnie najwięcej medali - cztery złote ma skoczek narciarski Simon Amman. Biegacz narciarski imponuje formą, choć jego przygotowania do igrzysk były zaburzone. W listopadzie doznał kontuzji stawu skokowego, poddał się operacji i do rywalizacji w Pucharze Świata wrócił dopiero 1 lutego. Innymi gwiazdami światowego sportu znającymi jeden z dialektów retoromańskich są tenisiści Roger Federer i zwycięzca tegorocznego Australia Open Stanislas Wawrinka.