- Szanse na podium mamy bardzo duże, bo nasz zespół jest mocny. Sądzę, że wszystko będzie zależeć od strzelania - mówił przed startem Krystyna Pałka. Niestety nasze zawodniczki na strzelnicy miały sporo problemów i marzenia o czołowych lokatach muszą odłożyć na kolejne starty. Polki pobiegły w kolejności: Pałka (AZS AWF Katowice), Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec), Weronika Nowakowska-Ziemniak (AZS AWF Katowice) i Monika Hojnisz (UKS Lider Katowice). W całych zawodach nasze zawodniczki zaliczyły jedną karną rundę, ale aż 10 razy musiały dobierać naboje na strzelnicy. Bardzo dobry bieg Nowakowskiej-Ziemniak, która była najszybsza na swojej zmianie, zniweczył kiepski występ na strzelnicy. Nieźle biegły też Gwizdoń i Hojnisz, dobrze strzelała Pałka, ale to nie wystarczyło. Polki przybiegły na metę jako dziesiąte ze stratą 3.00,3 do zwycięskich Ukrainek, które pokonały trasę w czasie 1.13,09. Zwyciężczynie pobiegły w składzie Julia Dżyma, Wita Semerenko, Walj Semerenko i Olena Pidgruszna. Finiszowały, wyprzedzając aż o 56,3 s Niemki oraz o 1.00,8 Francuzki. Zawiodły Norweżki, które zajęły dopiero piąte miejsce, ze stratą 1.49,7. Wyniki sztafet 4x6 km w Hochfilzen: 1. Ukraina 1:13.09,2 (0 rund karnych/3 doładowania) (Julia Dżyma, Wita Semerenko, Walj Semerenko, Olena Pidgruszna) 2. Niemcy strata 56,3 s (1/7) (Franziska Preuss, Andrea Henkel, Franziska Hildebrand, Laura Dahlmeier) 3. Francja 1.00,8 (0/7) (Marie Laure Brunet, Sophie Boilley, Anais Chevalier, Anais Bescond) 4. Rosja 1.09,2 (1/9) 5. Norwegia 1.49,7 (0/11) 6. Słowacja 1.52,3 (1/11) ... 10. Polska 3.00,3 (1/10) (Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Weronika Nowakowska-Ziemniak, Monika Hojnisz)