Jak przyznał spotkał się z zarzutami o "nieprawidłowościach". - Zanim podpisałem wniosek do Polskiego Komitetu Olimpijskiego, sprawdziłem dokładnie, czy proponowane przez trenerów składy sztafet zgodne są z ustalonymi kryteriami. Oświadczam, że wszyscy trzymali się przyjętych zasad. Nie dopatrzyłem się takiej sytuacji, że ktoś został powołany, bo jest bardziej lubiany przez danego szkoleniowca, a inny skreślony.Prezes PZLA przypomniał, że jesienią ubiegłego roku wszyscy klubowi trenerzy zostali poinformowani o kryteriach kwalifikacyjnych do biegów zespołowych. - Każda sztafeta miała swoje zasady. Nie są one zapewne interesujące dla ogółu, a kto chce się z nimi zapoznać, może wejść na stronę naszego związku. Nie mieliśmy i nie mamy nic do ukrycia.Józef Lisowski, który po raz piąty szykuje sztafetę 4x400 m do olimpijskiego startu wyjawił, że po niedawnym mityngu w Białogardzie jeden z trenerów powiedział mu, że "ustalił najbardziej uczciwy skład, jaki można sobie wyobrazić".- Na cztery nazwiska nie miałem wpływu. Zasady bowiem stanowiły: medaliści mistrzostw Polski, a więc Piotr Wiaderek, Marcin Marciniszyn i Kacper Kozłowski oraz - poza nimi - zawodnik z najlepszym wynikiem sezonu, tj. Kamil Budziejewski (46,01). Dwóch pozostałych miałem wytypować według uznania - powiedział trener reprezentacyjnej sztafety.Zaznaczył, że nie chciał tego zrobić "według uznania". - Zapowiedziałem, że rywalizacja rozegra się na bieżni. Pod uwagę wziąłem występy w festiwalu w Bydgoszczy 2 czerwca, mistrzostwach kraju w Bielsku-Białej 15-17 czerwca, Europy w Helsinkach 27 czerwca - 1 lipca oraz w mityngu w Białogardzie 7 lipca. Na tej podstawie wytypowałem Michała Pietrzaka i Patryka Dobka.Lisowski przyznał, że u niektórych osób lekkie zdziwienie wzbudził Dobek, który jest juniorem, ale - jak przypomniał - historia lubi się powtarzać. W 1996 roku zabrał na igrzyska do Atlanty także juniora, Piotra Haczka (obecnie dyrektor sportowy PZLA), któremu w finale na zmianie zmierzono czas 44,97, a sztafeta zajęła szóste miejsce.Potwierdził, że pod uwagę brał też Marka Plawgę, ale... - Gdybym go wytypował, to tylko za zasługi. Bardzo mi żal, że nie pojedzie z nami. Wierzę, że po czterech latach zakończył już wreszcie walkę z różnymi urazami i będzie mógł za rok wystartować w mistrzostwach świata.Prezes PZLA dodał, że Plawdze zabrakło niewiele - zaledwie 16 setnych sekundy do olimpijskiego wskaźnika w biegu na 400 m przez płotki.- Marek wypełnił normę IAAF czasem kategorii B, jednak zarząd przyjął, że wszyscy kandydaci do startu w igrzyskach muszą osiągnąć rezultaty na poziomie wskaźnika A. Gdybyśmy uczynili wyjątek dla Plawgi, to musielibyśmy to samo zrobić w stosunku do kilkunastu lekkoatletów, którzy również uzyskali wyniki kategorii B - wyjaśnił Skucha.Znaki zapytania pozostały jeszcze przy mistrzu świata w skoku o tyczce Pawle Wojciechowskim oraz wieloboistce Karolinie Tymińskiej. Oboje mają prawo startu w Londynie na podstawie ubiegłorocznych rezultatów, ale PZLA zdecydował, że termin uzyskiwania minimów olimpijskich jest od 1 maja do 8 lipca. Zarząd PKOl wyraził zgodę na ich przedłużenie. Wojciechowski podejmie próbę 21 lipca w Szczecinie podczas Memoriału Janusza Kusocińskiego, a Tymińska w sobotę i niedzielę w Warszawie. Skład sztafet na igrzyska olimpijskie Londyn 2012: 4x100 m kobietMarta Jeschke (SKLA Sopot), Anna Kiełbasińska (AZS AWF Warszawa), Daria Korczyńska, Ewelina Ptak (obie WKS Śląsk Wrocław), Marika Popowicz (SL WKS Zawisza Bydgoszcz), Martyna Opoń (OŚ AZS Poznań);4x400 m kobietAgata Bednarek (AZS Łódź), Iga Baumgart (BKS Bydgoszcz), Magdalena Gorzkowska (TS AKS Chorzów), Anna Jesień (LŁKS Prefbet Śniadowo), Justyna Święty (AZS AWF Katowice), Patrycja Wyciszkiewicz (Olimpia Poznań);4x100 m mężczyznJakub Adamski, Robert Kubaczyk, Artur Zaczek (wszyscy OŚ AZS Poznań), Dariusz Kuć (SL WKS Zawisza Bydgoszcz), Kamil Kryński (Podlasie Białystok), Kamil Masztak (WKS Grunwald Poznań);4x400 m mężczyznKamil Budziejewski (AZS Łódź), Patryk Dobek (SKLA Sopot), Kacper Kozłowski (AZS UWM Olsztyn), Marcin Marciniszyn (WKS Śląsk Wrocław), Michał Pietrzak (AZS AWF Katowice), Piotr Wiaderek (AZS AWFiS Gdańsk).